Anna Maria napisał(a):
Sztyfty na tyle kolczykow znajduja sie nie na srodku, tylko gdzies z boku tarczy, czyli gdy kolczyki zakladam na uszy, polowa tarczy zwisa ponizej ucha, druga polowa odkrywa czesc ucha, ktora powinna byc zakryta, i nie wyglada to dobrze. Sztyft w "kolczykach na sztyfcie" powinien ZAWSZE byc zamontowany centralnie na tyle, nie po boku. Taka roznica miedzy dobrym jubilerem a tandetnym. Nie upiekszaja niczego powodujac wyglad "obsunietych dziurek w uszach starej babki". Poza tym sztyft sam w sobie jest tani, zapiecie na tyle jest za male na tak ciezkie kolczyki i nie wiadomo z jakiego metalu. Oczekiwalam sztyft srebrny, na srodku tarczy z solidnym i duym "motylem" do zapiercia. Przyszla tandeta.Tego sie nie spodziewalam po tak ladnym wykonczeniu z przodu. Bardzo jestem rozczarowana zepsuciem tak ladnych kolczykow tandetnym zapieciem i sztyftem przyklejonym (!) w nieodpowiednim miejscu. Nic o tym nie bylo napisane w opisie produktu. Chcicalabym zamienic produkt na poprawiony wg. moich uwag, ale nie wiem czy to bedzie warte przesylki zagranicznej w dwie strony. Chyba kolczyki wyladuja jako dotacja do sklepu second-hand.
Odpowiedź Sprzedawcy:
Witam,
bardzo proszę o odesłanie kolczyków i spinek z których jest Pani niezadowolona. Proszę również o podanie numeru konta - zwrócę koszty przesyłki. Sztyfty kolczyków przyklejone są w miejscu, które powoduje największa stabilność przy takiej wadze mechanizmów. Jeżeli w opisie przedmiotu nie pojawia się określenie srebro próba 925, to nie ma podstaw mniemać, że sztyfty będą ze srebra. Biżuteria steampunkowa nie jest domeną jubilerów, ja również nim nie jestem. Oczywiście będę się starać być coraz lepszą w tym co robię, dziękuję więc za wszystkie sugestie. Z drugiej jednak strony sprzedaję tysiące swoich prac, a na palcach jednej ręki mogę policzyć reklamacje. Szanuję Pani stanowisko, przepraszam za rozczarowanie. Mam nadzieję, że z bogatej oferty DecoBazaar wybierze Pani dla siebie coś odpowiedniejszego.
pozdrawiam serdecznie
Zegarynka
17.11.2013